poniedziałek, 14 marca 2022

Kaliszany 2021 - cześć druga, trzeci tydzień

Do coraz większego błota, deszczu i chłodu, dołączył chwilami silny wiatr. Jedną z zalet Obozu jest umiejscowienie stacji nad samym brzegiem Wisły z przepięknym i jedynym takim widokiem na drugą, zachodnią stronę. Niestety, jest to też czasem uciążliwe, z uwagi na kierunek, z którego najczęściej wieją silne wiatry. Należy wtedy dobrze przygotować się do takiej sytuacji odpowiednio przygotowując obozowisko, a często też zwijając część sieci, w które wpada ogromna ilość liści.

W sieciach tym razem dominował kos oraz kapturka, rudzik, śpiewak, bogatka. Wpadł pierwszy zimorodek, sosnówki, grubodzioby.

W "nagrodę" za dobrą pracę, na jednym z nocnych obchodów pojawiła się włochatka! To dopiero drugi osobnik tego gatunku ptaka, który odwiedził sieci kaliszańskie. Pierwszy był obrączkowany w 2009 roku. Ta stosunkowo mała sowa zajmuje dziuple wykute przez dzięcioła czarnego i zamieszkuje najchętniej stare drzewostany z niewielkimi elementami niezalesionymi. I jak widać zdarza jej się wędrować wzdłuż doliny Wisły.

W pracach uczestniczyli: Jakub, Rafał, Żaneta, Maciej, Barbara, Piotr, Beata, Magdalena, Mateusz, Bartłomiej.

Obrączki zaciskał Maciej.

Część druga: 20-26.09


Liczba zaobrączkowanych ptaków w tygodniu:            475
Liczba gatunków w tygodniu:            22
Najliczniejsze gatunki w tygodniu:           
1. kos - 116           
2. kapturka - 84           
3. rudzik - 83           
           
Własne wiadomości powrotne:            11
obrączkowany w 2018 roku:           
dzięcioł duży - 1           
obrączkowany w 2019 roku:           
kos - 1           
obrączkowane w 2020 roku:           
kapturka - 2           
pełzacz leśny - 1           
śpiewak - 1           
kos - 4           
kwiczoł - 1           
           
Suma ptaków zaobrączkowanych od początku:            1917
Liczba gatunków od początku:            49
Najliczniejsze gatunki od początku:           
1. kapturka - 459           
2. rudzik - 347           
3. kos - 315

Włochatka, fot. M. Filipiuk

Wieje, fot. M. Filipiuk

Wciąż duża woda w Wiśle, fot. M. Filipiuk